sobota, 2 czerwca 2012

Rozdział 17.

Rozdział 17
"My tu nie pasujemy" 

- Jaka sprawa? - zapytała Caroline. 
- Zaśpiewanie z nami na koncercie? Albo którymś z nas. - ciągnął Harry. 
- Wiecie my się znamy na śpiewaniu i mówimy, że na prawdę macie talent. - powiedział Zayn. 
- Jaja sobie robicie? Ja i scena to najgorsze co może być ... - powiedziała Claudia. 
- Ale przecież na waszych urodzinach byłaś na scenie i było spoko ... - powiedział Niall. 
- No dobra, ściemniałam. - przyznała się Claudia. 
- A ty? - spytał Zayn Caroline. 
- Mogę spróbować ... - powiedziała niepewnie dziewczyna. - A kiedy ten koncert? 
- Jutro, na gali. - powiedział Liam. 
- Okej. - powiedziała Caroline. - Claudia ... musimy sukienki kupić ... - powiedziała do siostry, ale Claudii nie było w domu. - Gdzie ona? 
- Poszła na pole, zapalić zapewne. - powiedział Harry. 
- Dałaby sobie spokój z tymi fajkami. - powiedziała Caroline. 
- No. - powiedział Harry. 
Następnego dnia dziewczyny poszły do sklepów, żeby znaleźć 2 sukienki, na galę i na koncert. Po kilku godzinach wróciły z zakupami w ręku. 
- O której jest gala? - zapytały.
- O 18 musimy jechać, a gala o 20. - odpowiedział Niall. 
- Mamy tylko 2 godziny! - krzyknęła spanikowana Caroline. 
Dziewczyny pobiegły na górę się szykować. 
- Harry, lalusiu! Wychodź z tej łazienki! Też jej potrzebuję, a wszystkie inne są zajęte! - krzyknęła Claudia dobijając się do drzwi. 
- Jak chcesz to możesz wejść! Mi nie będziesz przeszkadzać! - odkrzyknął chłopak. 
- Harry, no! - poprosiła Claudia. 
- Drzwi są otwarte ... - powiedział chłopak. 
- Jak wyjdziesz to cię zabiję! - powiedziała Claudia po czym zaczęła się śmiać. 
Claudia usiadła pod drzwiami i czekała. Wszyscy byli już gotowi ... 
W końcu Harry wyszedł, a Claudia weszła. 
- Schodźcie, jedziemy! - krzyknął Zayn. 
Po pięciu minutach dziewczyny zeszły. Chłopaki patrzyli na nie mówiąc: "Ale ślicznie."
Poszliśmy do auta i pojechaliśmy. Rozmawialiśmy. 
- Jaką piosenkę będziemy śpiewać? - zapytała Claudia. 
- Właśnie, wogóle nie ćwiczyliśmy ... - powiedziała Caroline. 
- Od czego jest improwizacja. - zaśmiał się Zayn. 
- Myśleliśmy o What makes you beautiful, zwrotki znacie, w refrenie wam pomożemy. - powiedział Liam. 
- Musicie tylko podzielić się zwrotkami. - powiedział Nialler. 
- Ja biorę Zayna i Liama! - krzyknęła Caroline i wystawiła Claudii język. 
- No to mi zostają Harrego ... - westchnęła Claudia. 
- Oj tam. - powiedział Harry uśmiechając się do Claudii. 
- Dasz radę moją zwrotkę? - zapytał Zayn Caroline. 
- No baa. - odpowiedziała Caroline po czym pocałowała go. 
- Poćwiczcie w aucie. - powiedział Louis. 
Dziewczyny zaśpiewały, a chłopaki z nimi refren.
- Wyszło świetnie! - powiedział Liam.
- Dziękujemy .. - powiedziała Claudia.
- A wasze dziewczyny będą ? - spytała Caroline Liama i Louisa.
- Tak, ale przyjdą dopiero po koncercie. - powiedział Liam.
- Też nie mogą się doczekać wreszcie was poznać. - zaśmiał się Louis.
Auto się zatrzymało, dookoła było widać tylko błysk fleszy.
- Bądź miła. - powiedziała Caroline do Claudii.
- Okaże się. - odpowiedziała dziewczyna i wysiadła za Harrym.
Caroline wyszła za Zaynem, który od razu chwycił ją za rękę i uśmiechnął się. Szliśmy czerwonym dywanem, a wszyscy robili nam zdjęcia. 
Louis i Niall szli pozując do zdjęć. Przeszliśmy do budynku co było mnóstwo gwiazd.
- My tu nie pasujemy. - powiedziała Caroline.
- Pasujecie, jesteś moją dziewczyną i muszę się pochwalić jakim jestem szczęściarzem. - uśmiechnął się do niej Zayn. 
Do Nialla podeszła do Wiki, przytulił ją mocno i poszli usiąść, Liam, Louis, Harry i Claudia tez poszli. Zayn z Caroline jeszcze trochę rozmawiali po czym dołączyli do reszty.
Zaczęło się rozdawanie nagród. Była kategoria "Najlepszy teledysk roku". Kandydatami byli chłopcy, nagle powiedzieli, że "W kategorii Najlepszy teledysk roku wygrywa.. One Direction!".
Chłopcy się bardzo ucieszyli. Poszli na scenę odebrać nagrodę. Wiki, Caroline i Claudia biły mocne brawa. 
- Chcieliśmy podziękować wam wszystkim. - zaczął Daddy Direction.
- Naszym fanom, którzy nas kochają! Ta nagroda jest wasza! - dokończył Harry i chłopacy zeszli ze sceny przybijając fanom piątki. Usiedli.
Było jeszcze dużo innych kategorii, oni wygrali jeszcze 2. W końcu nadszedł czas koncertu. Caroline i Claudia poszły do garderoby i Caroline założyła <to>, a Claudia <to>.
Dziewczyny siedziały w garderobie i ćwiczyły piosenkę czekając na chłopaków. 
Po chwili cała piątka wpadła do garderoby zatrzaskując drzwi. Byli... nie do końca ubrani...
- Wtf ?! - zdziwiła się Claudia.
- Sorry, ale... tu są myszy! - pisnął Niall.
Dziewczyny zaczęły się śmiać.
- Bo wpuścimy wam tu jedną. - postraszył Harry, dziewczyny w momencie przestały się śmiać.
- Za 5 minut wychodzicie. - powiedział jakiś koleś i wyszedł.
Chłopacy ubrali się do końca i wszyscy poszli za scenę.
- A teraz... najbardziej oczekiwany koncert wieczoru... Uwaga... One Direction!- wszyscy zaczęli głośno klaskać, chłopcy wbiegli na scenę. - I ich goście specjalni: Caroline i Claudia Arias! Wielkie brawa! - weszłyśmy na scenę, chłopaki podali nam mikrofony.
- Bez stresu. - szepnął Zayn do dziewczyn. Zaczęliśmy śpiewać: 

(Caroline)
You're insecure
Don't know what for
You're turning heads when you walk through the do-o-or
Don't need make-up
To cover Up
being the way that you are is eno-o-ough

(Claudia)
Everyone else in the room can see it
Everyone else but you-u

( wszyscy )
Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know you're beautiful!
If only you saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, you're beautiful!
Kno-o-ow
That's what makes you beautiful!

(Caroline)
So c-come on
You got it wrong
To prove I'm right I put it in a so-o-ong
I don't know why
You're being shy
And turn away when I look into your e-e-eyes...

(Claudia)
Everyone else in the room can see it
Everyone else but you-u

(wszyscy)
Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know, you're beautiful!
If only you saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!
Kno-o-ow
That's what makes you beautiful!

(wszyscy)
Na Na Na Na
Na Na Naaaa
Na Na
Na Na Na Na
Na Na x2

(Claudia)
Baby You light up my world
like nobody else
the way that you flip your hair
gets me overwhelmed
but when you smile at the ground
it ain't hard to tell

(wszyscy)
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!

Baby You light up my world like nobody else
the way that you flip your hair gets me overwhelmed
but when you smile at the ground it ain't hard to tell
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!
If only You saw what I can see
You'll understand why I want you so desperately
Right now I'm looking at you and I can't believe
You don't kno-o-ow
You don't know, You're beautiful!
Kno-o-ow
You don't know, You're beautiful
Kno-o-ow

(Claudia)
That's what makes you beautiful! 

Po skończonej piosence wszyscy zaczęli bić brawa na stojąco.
Zaśpiewałyśmy jeszcze z chłopakami kilka piosenek.
Zeszliśmy ze sceny i wszyscy się przytulili. Na scenę wszedł jakiś chłopak.
- Jakie dziecko! Ciota jakaś... - zaśmiała się Claudia.
- Claaudiaa! Znów klniesz! - krzyknął Liam.
- Claudia! Obraziłaś Justina! Obrażam się! - krzyknął Niall.
- Sorry. Nie chciałam. - powiedziała Claudia.
Wszyscy byli bardzo zadowoleni z koncertu.
Chłopcy powiedzieli, że są z nas dumni.



______________________________________

Witamy! Dziś długi rozdział:) Miał być wczoraj, ale jest dziś!:)
Klaudia nie chciała obrazić Justina B. :)

1 komentarz: