Rozdział 5
"Komplikacje"
~ Kilka dni później ~
Wszystko było dobrze, układało się, Caroline i Zayn bardzo się do siebie zbliżyli, Claudia i Harry próbowali nadal utrzymać przyjacielskie kontakty, ale im nie wychodziło. Louis i Liam byli szczęśliwi ze swoimi dziewczynami. Wszyscy mieli swoją drugą połówkę, wszyscy oprócz Nialla, jemu wystarczało jedzenie.
Nagle do Caroline zadzwonił jej były, ona nie odbierała dzwonił cały czas.
Zayn się zdenerwował, odebrał:
Z: Odwal się! - krzyknął do telefonu i od razu się rozłączył. Mimo to jej były nadal dzwonił, Zayn się jeszcze bardziej wkurzył i wyrzucił telefon Caroline przez okno.
- Co ty zrobiłeś, głupku?! - krzyknęła zdziwiona Caroline.
- Kupie ci nowy. - odpowiedział chłopak.
- Mhm, ja myślę. - zaśmiała się Caroline.
~ Kilka godzin później ~
Zadzwonił dzwonek do drzwi, w drzwiach stał były Caroline, Zick.
- Co ty tu robisz?! - krzyknęła Caroline.
Zeszła Claudia, bo wydawało jej się, że słyszała głos Zicka.
Gdy zobaczyła byłego Caroline krzyknęła "Napad" i pobiegła po Zayna, Harrego, Louisa, Liama i Nialla.
- Co to za ciota? - spytał śmiejąc się Zayn.
- Jaka krzywa twarz! - krzyknął Louis.
- Wynoś się stąd! - wrzasnęła Caroline.
Chłopak ani drgnął.
- Co zdradzasz mnie co? Jesteś nic nie warta, nie masz żadnej szansy na szczęście w życiu! - wykrzykiwał Zick.
-Tego już za wiele! - krzyknął Zayn i uderzył Zicka.
- Zayn, nie! Zostaw go! - krzyczała Caroline.
- Nie zniżaj się do jego poziomu! - Liam potwierdzał.
- Niech mówi co chce, mam go gdzieś. - powiedziała spokojnie Caroline. - Zayn, uspokój się.
Chłopak wziął kilka głębokich oddechów i trzasnął drzwiami.
- Dziękuję. - powiedziała Caroline, Zayn spojrzał na nią i usiadł na kanapie.
- Mam pomysła! Chodźmy na imprezę, odstresujemy się! - krzyknął zachwycony Niall.
- Ależ palnąłeś. - odezwał się Louis.
- Nie mam ochoty. - powiedziała Caroline z kwaśną miną.
- To może jutro? - zapytał Niall.
- Ok. - odpowiedzieli wszyscy.
___________________________________________________________
Zrobiliście to!
Było 6 komentarzy! xD
iii
dzięki temu jest 5 rozdział!
Mamy nadzieję, że się spodoba. ♥
Udanej soboty, miśki. ♥
lii!:) super!:) eh biedny telefon!:D
OdpowiedzUsuńno szkoda telefonu ale ze napad?;d Claudia cos brala?;p
OdpowiedzUsuńWiecie nasze niektóre rozdziały powstają na lekcjach w sql :d. Claudia wtedy ćpała kredę od tablicy, xd . Dlatego wymyśliła " napad " xd
OdpowiedzUsuńo new rozdzial czyli ze dalysmy rade?!!?!?!?!:) super!!!!!!:)
OdpowiedzUsuńciekawy:) czekam jutro na 6 rozdzial:)
OdpowiedzUsuń